Piękna murawa powinna cieszyć oko nie tylko na boisku sportowym. Zielona, o odpowiedniej długości, gęsta, zadbana  będzie chlubą każdego ambitnego gospodarza. Wbrew pozorom, zadbany trawnik nie musi być efektem skomplikowanych zabiegów pielęgnacyjnych. Wystarczy przestrzegać kilku prostych zasad.

Jak pielęgnować trawnik?

W przyrodzie występuje ponad 8000 gatunków traw. Człowiek wykorzystuje kilka rodzajów. Do posiadania trawników nie trzeba nikogo przekonywać. Jest on niezbędnym elementem kompozycyjnym zadbanego ogrodu. A w miesiącach letnich to właśnie w nim spędzamy leniwe weekendy i  popołudnia. Warto jednak uświadomić sobie, jakie zalety niesie ze sobą jego założenie i właściwe utrzymanie, ponieważ trawnik nie posiada jedynie walorów estetycznych. Badania wykazały, że wpływa on korzystnie na wilgotność powietrza. W gorące, letnie dni obniża temperaturę przy gruncie o przynajmniej kilka stopni.

Trawnik ma także właściwości oczyszczające powietrze, niweluje zanieczyszczenia, reguluje wahania temperatury między nocą a dniem. Poza tym trawniki zmniejszają hałas o kilka decybeli. Tym samym ich posiadacze mogą nazywać siebie szczęśliwcami. Jedyną troską staje się prawidłowa pielęgnacja tego cennego elementu przydomowego krajobrazu. Klucz tkwi w regularności. Tak jak z zabiegami pielęgnacyjnymi stosowanymi na naszych ciałach. Widoczne rezultaty są owocem regularności, cierpliwości i dokładności. Nasze starania bądź zaniedbania widać gołym okiem. Trawniki również chorują. Schorzenia te bywają bardzo różne i kryją się pod straszącymi przeciętnego użytkownik nazwami pleśń śniegowa, mączniak prawdziwy, zgorzel traw, czarcie kręgi, brunatna plamistość traw. Aby nie dopuścić do tych stanów patologicznych powinniśmy wyrobić w sobie kilka nawyków, które opiszemy poniżej.

Nawadnianie

Podlewanie jest podstawą utrzymania trawnika. Stwierdzenie to wydaje się truizmem, ale często niedobory wody stają się przyczyną problemów. Już po kilku dniach, brak wody odbija się na wyglądzie traw. Należy nawilżać podłoże zgodnie z panującą porą roku i warunkami pogodowymi, a także dostosować obfitość wody do wieku naszego trawnika. Z większą troską należy podchodzić do traw tuż po wysiewie, w fazie wzrostu. W okresie letnich upałów powinno się nawadniać glebę głęboko, kiedy poziom wilgoci dojdzie do głębokości 10cm. Trawę podlewamy najlepiej rozproszonym strumieniem wody, wcześnie rano, albo wieczorem, po zachodzie słońca. Trawnik lepiej podlewać rzadziej, w upały 2-3 razy w tygodniu, a normalnie raz w tygodniu, ale obficie.

Koszenie

Jest to kolejny prosty i wręcz oczywisty zabieg, który wymaga kilku słów komentarza. Niezależnie od sprzętu, jakiego używamy, trawę powinniśmy kosić regularnie, raz na tydzień. Rozpoczynamy, kiedy trawa osiągnie wysokość 8-10cm.

Ta regularność wynika z kilku powodów. Przede wszystkim uzyskujemy dzięki temu pożądaną gęstość murawy, dzięki obniżeniu punktu krzewienia i znacznemu wzrostowi intensywności rozwoju liści – argumentuje Anna Grzegorczyk z firmy Kształtowanie Zieleni Grzegorczyk.

W zależności od rodzaju traw, czy ich mieszanki, wybieramy dla trawnika odpowiednią wysokość. Standardowo, przy trawnikach ozdobno-rekreacyjnych, są to 3-4 cm. Trzeba także pamiętać, by nie kosić mokrego trawnika, gdyż grozi to zbijaniem się mokrej trawy oraz pilnować, by jednorazowy pokos nie przekraczał 1/3 wysokości trawy.

Nawożenie

Nawozić trawnik możemy już po pierwszym koszeniu, najlepiej zrobić to na wiosnę, na przełomie marca i kwietnia, w bezwietrzny dzień. Przyjmuje się, że dobrze jest powtarzać tę czynność 3-4 razy na sezon wegetacyjny. Musimy unikać nawożenia w czasie suszy. Po zastosowaniu nawozu trzeba obficie nawodnić trawnik. Wspomaganie nawozem jest bardzo istotne szczególnie w początkowym okresie rozwoju trawy, wpływa pozytywnie na rozkrzewienie. Jest to kolejny niezbędny zabieg.

Odpowiednio dobrane do rodzaju trawy nawozy znacznie wspomagają rozrost systemu korzeniowego trawnika, pozwalają mu utrzymać odpowiedni poziom niezbędnych dla zdrowia składników. Najbardziej potrzebne do prawidłowego rozwoju pierwiastki, których często brakuje w naturze, to azot, fosfor, potas, wapń. Ich znaczenia nie da się przecenić - wyjaśnia A. Grzegorczyk.

Nawóz sprawi, że trawnik stanie się bardziej odporny na zmiany pogody i lepiej poradzi sobie z panoszącymi się chwastami.

Te, podstawowe dla każdego posiadacza ogrodu aktywności wpływają pozytywnie na stan naszych trawników i stan portfela. Regularnie wykonywane, pomogą nam uniknąć głębokich uszkodzeń, czy przewlekłych chorób murawy, a co za tym idzie- ich kosztownej renowacji.

 

AKTUALNOŚCI budowlano-remontowe

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem